Janusz Szeremeta

Wierzę w to, że ja sobie to wymarzyłem,  wykreowałem w  swojej myśli i to po prostu przyszło do mnie. Wierzę, że jeśli czegoś bardzo pragniesz i o czymś bardzo marzysz to samo jakoś do ciebie przyjdzie. To, że znalazłem na się Ukrainie i w Zaporożu,  nie było przypadkowe rozpoczyna swoją opowieść Janusz Szeremeta, miłośnik kultury kozackiej i sztuk walki.

SKĄD TAK ORYGINALNA PASJA?

W moim przypadku najważniejszą rzeczą w życiu była wolność . Ja całe życie dążyłem do tego, żeby być wolnym i bywało ciężko. Miałem problem z alkoholem, z narkotykami , szedłem w bardzo ciemne strony, nie byłem w stanie odnaleźć  tej wymarzonej wolności, nie mogłem się odbić . Kiedy trafiłem tam, poznałem ludzi z zaporoskiej Siczy, Kozaków z Chortycy, zrozumiałem, że chcę być Kozakiem. A trafiłem tam dzięki kobiecie, która po prostu oceniła, że będę zajebistym Kozakiem. Ona mnie tam wzięła, a jak już tam się znalazłem, to po prostu oszalałem. Dla mnie to było wszystko, czego pragnę – konie, wolność, braterstwo, walka. To moje życie, to było i jest we mnie.

CZY PASJA WPŁYNĘŁA NA TWOJE ŻYCIE?

Pasję odkryłem w 2014 roku i od tego czasu stała się moim życiem. W jej realizowaniu nie widzę żadnych przeszkód. A jak wpłynęła? Przestałem walczyć sam ze sobą, przestałem pić alkohol, brać narkotyki, palić papierosy, zająłem  się sportem na poważnie. Dzięki mojej pasji rozwijam się każdego dnia, to stało się częścią  mnie. Odnalazłem wolność, a dzięki wolności uczę się odpowiedzialności .

CZY WARTO DZIELIĆ SIĘ PASJĄ?

Tak, jak najbardziej! Jestem otwarta osoba i myślę, że mógłbym pomóc młodym ludziom zrozumieć, że wolność nie polega na wcale używkach i imprezach.  Wiele osób boi się samych siebie, mają w sobie ekspresję, emocję, które muszą gdzieś wyrzucić. Jeden chce być malarzem, kolejny piosenkarzem, piłkarzem, inny po prostu wojownikiem i warto dać im tę możliwość.

Mieszkam w Dynowie, wciąż chcę się rozwijać i mam nadzieję, że dzięki projektowi „Dynów – Ludzie z Pasją” uda mi się nawiązać kontakt z ludźmi z Dynowa – lecz nie tylko! – którzy zechcą promować sztuki walki.